07.01.2016, 22:34
Witam wszystkich
Jestem Marcin. Wschód mazowsza. Pszczelarstwem zajarałem się nagle i bez żadnych tradycji w rodzinie bliższej i dalszej.
I tak zaczęła się przygoda w tamtym roku
Po niepełnym sezonie nabrałem trochę doświadczenia na swoich rójkach zwiezionych z 3 żródeł.
Operuje na langstroth 3/4.
w listopadzie przywiozłem jeszcze 3 wz kupione głównie dla ich zawartości. Pszczelaż nie wyglądał na takiego co dba o wymiane co chwilę matek i mówi że po części kaukazy. Zobaczymy na wiosne jak sie spiszą
i uli miałem 6 do wczoraj. dzisiaj jest 5.
Tu widzę już kilka błędów w konstrukcji zbudowanych przezemnie uli.
Tej zimy zagłębiłem się głębiej w pn i tak ślęczałem na obcojęzycznych stronach i czytałem. Aż nagle trafiłem na to forum
I poczytałem co nie co. Podoba mi się podejście wasze do pszczelarstwa jak i klimat forum. nie to co amb.....
Jak jakieś pytania to chętnie odpowiem

Jestem Marcin. Wschód mazowsza. Pszczelarstwem zajarałem się nagle i bez żadnych tradycji w rodzinie bliższej i dalszej.
I tak zaczęła się przygoda w tamtym roku

Po niepełnym sezonie nabrałem trochę doświadczenia na swoich rójkach zwiezionych z 3 żródeł.
Operuje na langstroth 3/4.
w listopadzie przywiozłem jeszcze 3 wz kupione głównie dla ich zawartości. Pszczelaż nie wyglądał na takiego co dba o wymiane co chwilę matek i mówi że po części kaukazy. Zobaczymy na wiosne jak sie spiszą


Tu widzę już kilka błędów w konstrukcji zbudowanych przezemnie uli.
Tej zimy zagłębiłem się głębiej w pn i tak ślęczałem na obcojęzycznych stronach i czytałem. Aż nagle trafiłem na to forum


Jak jakieś pytania to chętnie odpowiem
