16.10.2016, 23:53
Witam. Nazywam się Krzysiek i jestem z Białegostoku. Dopiero zaczynam przygodę z pszczołami choć temat chodził mi po głowie już od jakiegoś czasu. Na chwilę obecną mam ul, strój, trochę osprzętu i obiecane dwie rodzinki, które przezimują u zaprzyjaźnionego pszczelarza, któremu dużo zawdzięczam. Pod jego nadzorem zakarmiałem je na zimę i odwiedzam przy każdej okazji. Mam jeszcze problem z miejscem na swoją pasiekę bo odesłali mnie z kwitkiem zarówno w nadleśnictwie jak i w ogródkach działkowych ale do wiosny ogarnę temat choćbym miał je trzymać w pokoju. Dziś życzę wszystkim dobrej nocy a od rana znów pomyślę nad miejsce dla swoich podopiecznych
