17.09.2017, 11:30
(17.09.2017, 11:26)kubi napisał(a):(15.09.2017, 11:42)bonluk napisał(a): No ja dzisiaj odwiedziłem ostatnią moją najmniejszą i najnowszą pasieczkę w ilości 5 rodzin... Stoi w lesie a bałem się o grzybiarzy. Jednak nie słusznie, samochody grzybiarzy stoją i ule też nie naruszone.
Zimuje tam 5 rodzinek. Z czego 4 w bardzo fajnym zadowalającym stanie... a mam tam 2 rodzinki po matce J6 czyli po rójce która przeżyła i 3 rodzinki A7 czyli tegoroczna rójka i dwie młode rodzinki po niej.
Oczywiście rodzinka w której jest matka z rójki słabo przędzie. Raczej nie dotrwa do zimy. Wygląda na wyrabowaną...
Ogólnie z tego co widzę... to najgorzej wyglądają 2 tegoroczne rodziny rójkowe...
A tym młodym rodzinom z rojki dałeś swoje matki czy pociągnęły wlasne?
To było tak, że miały tam unasiennić się matki po innych pszczołach a że zazwyczaj coś gdzieś ginie albo matka nie czerwi to podaje ramkę z młodymi larwami. Akurat tam miałem tylko tą rójkę pod ręką i udało się im wychować na tej ramce własne matki i wyszły dwie nowe rodzinki po rójce...