W tym filmie pokazano rój w locie ,jak osadzić go na rojołapce, zdjąć go z płyty i osadzić w ulu. Na końcu pokażemy, jak znaleźć ul, z którego wyleciał.
Fakty nie przestaną istnieć z powodu ich ignorowania
Jola
Tak mąką - później ul z którego wyszła rójka dzielą na dwa odkłady żeby zapobiec dalszym rójkom - do każdego dają ramkę z matecznikiem - ma to zapobiec też ewentualnemu ścięciu się matek - czyli coby zostały dwie, to zwiększa szanse, że któraś z nich wróci z lotu godowego i nie będą mieli trutówek. Niestety na koniec tej całej fajnej zabawy - jesienią - łączą te odkłady i wymieniają matki
Ten ul, który się wyroił był taki silny, bo w czasie dziury pożytkowej (chłodów) zakarmiali go miodem i pierzgą z ramek zmagazynowanych na zimę.
Co do składu rojowabika może znajdę ichni przepis
Fakty nie przestaną istnieć z powodu ich ignorowania
Jola